Jak często powinno się wykonywać zabezpieczenie antykorozyjne?

Jakiś czas temu pisaliśmy artykuł na temat...

zabezpieczenia antykorozyjnego podwozia. Dzisiaj natomiast chcielibyśmy poruszyć temat trwałości powłok ochronnych i skupić się na właściwym serwisowaniu zabezpieczenia antykorozyjnego. Nic nie trwa wiecznie, jak mawia klasyk. A jak sprawa wygląda z konserwacją podwozia? Jak często należy zaglądać pod spód auta? Jak często trzeba odnawiać powłokę ochronną? Jakie czynniki mają wpływ na zabezpieczenie antykorozyjne? Na te i inne pytania znajdziemy odpowiedź w dzisiejszym artykule. Prawie każda naprawa lub serwis w aucie ma swoją datę ważności. Oznacza to, że co jakiś czas należy powtórzyć dany zabieg, aby nie doprowadzić do innych usterek. Zarówno olej, jak i klocki w naszym aucie są przewidziane na pewien przebieg, po którym należy je wymienić. Identycznie wygląda sytuacja z zabezpieczeniem antykorozyjnym. Podwozie naszego auta narażone jest na działanie czynników zewnętrznych, które niszczy powłokę ochronną. Proces zabezpieczenia antykorozyjnego to nie tylko usunięcie korozji i nałożenie neutralizatorów rdzy, ale również dbałość o poprawne odizolowanie zabezpieczanych miejsc od otoczenia. Każde uderzenie kamienia lub kontakt z ostrą gałęzią może wpłynąć na warstwę ochronną, w wyniku czego może dochodzić do częściowego lub całkowitego jej zniszczenia. Wierzchnia warstwa w procesie zabezpieczenia antykorozyjnego, to najczęściej mieszanina żywic syntetycznych, której zadaniem jest amortyzacja uderzenia, a pośrednio także wygłuszenie podwozia. Wraz z upływem czasu, jej grubość sukcesywnie spada, zmniejszając tym samym odporność mechaniczną. I nawet jeśli „pod spodem” wszystko jest ok, to za chwilę dojdzie do sytuacji, w której ostry kamień przebije warstwę ochronną i zapoczątkuje miko ognisko korozji. Według naszego doświadczenia, okres zasadniczej eksploatacji takiego zabezpieczenia nie powinien być dłuższy niż 18 miesięcy lub 15 tysięcy kilometrów. Taki interwał proponujemy swoim klientom, aby zapewnić maksymalną ochronę antykorozyjną. A jak to wygląda u Was?

W przypadku aut nowych lub prawie nowych, w których stosujemy wyłącznie woski syntetyczne jako jedyną formę zabezpieczenia, okres ten skracamy do 12 miesięcy lub 10 tysięcy kilometrów. I dzieje się tak dlatego, że wosk syntetyczny ma zdecydowanie gorsze właściwości odpornościowe, a na dodatek wysoka temperatura ma negatywny wpływ na jej trwałość. Natomiast jest to jedyna sensowe rozwiązanie w przypadku nowych aut, ponieważ powłoka jest transparentna i nie wpływa na gwarancję producenta.

Jeśli nie mamy do czynienia z grubszymi naprawami blacharskimi podwozia, to nie zwykliśmy stosować aplikacji utwardzanych chemicznie. Z reguły są to mieszaniny oparte na rozcieńczalnikach, które „wysychają” przez odparowanie rozcieńczalnika. W obu przypadkach odporność mechaniczna będzie na podobnym poziomie, natomiast zdecydowanie łatwiej usuwa się te drugie.

Odpowiadając na najczęściej pojawiające się pytanie: nie ma takiego zabezpieczenia antykorozyjnego, które trwale i na lata zabezpieczy nasze podwozie. Dziś producenci aut stosują bardzo oszczędne zabezpieczenia, których grubość nie przekracza 10 mikrometrów. W przypadku naszego klasycznego zabezpieczenia, jest to z reguły 80-120 mikronów, w przypadku wosku syntetycznego mówimy tu o wartości nie przekraczającej 50 mikronów. Zatem jeśli nasze zabezpieczenie przewidziane jest na 12 lub 18 miesięcy, to na ile przewidziana jest fabryczna konserwacja?

Poza tym, że nasz zakład zajmuje się naprawami blacharsko-lakierniczymi, wykonujemy również prace o charakterze mechanicznym. Każda tego typu naprawa to idealna okazją by zrobić szybką rewizję podwozia. Nawet jeśli zdarzy się jakaś niespodzianka pod autem, to zadaniem serwisu jest to wyłapać i zakomunikować klientowi. Gwarancja gwarancją, ale na to jak eksploatowane jest auto, zupełnie nie mamy wpływu. Jazda po bezdrożach, czy przypadkowe uderzenie w krawężnik może spowodować, że serwis antykorozji będzie trzeba wykonać wcześniej, tak aby zachować ciągłość zabezpieczenia.

Podsumowując: zabezpieczenie antykorozyjne to absolutnie obowiązkowy element eksploatacji każdego auta. Jeśli planujemy dłużej korzystać z auta, to nie należy oszczędzać na konserwacji. Zabezpieczenie antykorozyjne wykonujmy w profesjonalnych zakładach, do których mamy zaufanie. Dobrą praktyką jest rewizja stanu podwozia przy każdej możliwej sytuacji, na przykład podczas wymiany oleju. Pamiętajmy, że trwałość zabezpieczenia jest określona czasem lub przebiegiem.

MLP Serwis

 Przeczytaj nasze inne artykuły

MLP SERWIS

UL. POZNAŃSKA 4

05-850 MORY

TEL. 534 045 623

MLP SERWIS© 2021